- autor: akaj1976, 2015-06-15 20:59
-
Nie zawsze wygrywa lepszy. Potrzebne jest też szczęście.
więcej:
Dzisiaj GKS Katowice podejmował w rozgrywkach ligowych Orlik 04 zespół AP Silesia. Spotkanie rozpoczęliśmy bardzo ładną grą. Akcja za akcją i atak na bramkę przeciwnika. Niestety nie mamy wykończenia. Bramkarz gości wszystko broni. Dalej atakujemy i odsłaniamy się w obronie. AP Silesia przeprowadza akcję i zdobywa bramkę. Próbujemy zremisować, mamy przewagę lecz to kolejny raz bramkę zdobywają przeciwnicy. Na koniec pierwszej połowy tak samo tracimy bramkę i kończymy połowę 0:3. Przewaga naszej drużyny była bardzo wyraźna, ale zabrakło nam szczęścia.
W szatni długa rozmowa, aż sędzia nas poganiał. Chłopaki wychodzą i atakują rywala. Mamy bramkę strzeloną przez Siwego. Ataki nie ustają. Kolejne trafienie do bramki przez Mikiego. Otwieramy się z tyły i niestety tracimy bramkę na 2:4. Nie odpuszczamy. Walka i zaangażowanie całej drużyny doprowadza do zdobycia gola kontaktowego na 3:4. Walczymy lecz nie starcza czasu i przegrywamy mecz 3:4.
Chłopaki zabrakło nam szczęścia. Poprzeczka, słupek i trochę błędów sędziującego. Końcówka meczu i ta walka do ostatniej sekundy pokazała w was prawdziwą drużynę.
GKS Katowice - AP Silesia 3:4
Bramki - Dawid Męczeński; Mikołaj Chmielowski; Dawid Mateja